Na początku kontrowersyjny, z czasem staje się bardziej realny. Macie takie samo zdanie? wydaje mi się, że na dojście do własności skusi się wielu. Jednak sukces programu zależy od tego, czy szybko będą powstawały budynki na terenie całej Polski. Skala i przejrzystość. Oglądałem już powstające budynki na http://mieszkanieplus.org.pl/ i wydają się solidne. Może to będzie rzeczywiście wielka szansa dla wszystkich…
No sprawa jest ciekawa, mnie bardzo interesuje temat mieszkanie dla mlodych, to jest bardziej dla mnie realne. Sama zastanawiam sie nad kupnem mieszkania od zarządcy nieruchomości http://status.pl/ ale jednak jest to spory wydatek. Obecnie mieszkania w wiekszych miastach to koszt prawie taki sam jak postawienie malego domku.
Program ma jedną wadę, lokalizację. Niestety nie ma co liczyć że to będzie centrum albo chociaż blisko centrum dużych miast. Nie biorę więc tego pod uwagę, wolę kredyt i dobrą lokalizację, np Wilanów, osiedle Oaza Wilanów wcale nie jest takie drogie a lokalizacja dla mnie idealna
W zasadzie nawet za bardzo nie wiem o co chodzi z tym mieszkaniem +. To jakiś nowy program podobny do mieszkania dla młodych? Kilku moich znajomych zdecydowało się na kupno mieszkania w takim programie i nikt z nich nie jest zadowolony z tej decyzji, bo te mieszkania wcale nie wyszły ich tak tanio jak myśleli. Nie chcę popełniać ich błędu i dlatego chce kupić mieszkanie bez żadnych programów, dofinansowań itp. Zastanawiam się nad kupnem mieszkania w dzielnicy Ursynów. Mieszkania znalazłam na tej stronie internetowej http://www.mapanieruchomosci.pl/mieszkania/warszawa/ursus/next-ursus/1109/ . Odpowiada mi zarówno lokalizacja jak i metraż mieszkań. Nie wiem tylko ile dokładnie kosztują. Ktoś z Was się orientuje?
Sama jestem ciekawa, co z tego programu wyjdzie. Na razie jest w powijakach, więc jest zbyt wcześnie, aby wydawać gotowe i wiążące opinie. Niemniej uważam, że warto się mu bliżej przyjrzeć, ponieważ może to być pierwszy na tak wielką skalę zakrojony program mieszkaniowy. Można mieć róże opinie na temat rządy, ale jestem wstępnie za tym programem. Być może skorzystamy z niego z mężem, zwłaszcza że wkrótce powiększa się nam rodzina.